Meleksy są jednymi z najdłużej produkowanych elektrycznych pojazdów na świecie

Wydaje się, że to był strzał w dziesiątkę. Po rozpoczęciu procesu transformacji ustrojowej i gospodarczej w Polsce, zmiany dosięgły także WSK Mielec i sam Melex Łeba. Producent pojazdów został w kwietniu 1993 r.Kiedy zaczynaliśmy, nikt nie słyszał o samochodach elektrycznych, nie istniała Tesla. Na świecie było raptem kilka {firm|agency} produkujących pojazdy tego typu – mówi Dariusz Gujda, dyrektor firmy. Melex powstał w 1971 roku w Mielcu na Podkarpaciu jako część dużego państwowego przedsiębiorstwa, Polskich Zakładów Lotniczych w Mielcu. Od początku swojej działalności, misją Melexa było poprawianie jakości swoich produktów i usług tak, by zawsze spełniać światowe standardy i uzyskiwać zadowolenie klientów.

Zastosowano w niej nową stylistykę i wprowadzono nową konstrukcję. Mogły przewozić odc 4 do 8 osób, albo od 250 do nawet 1250 kg ładunku. – Cały czas pracujemy nad nowymi rozwiązaniami i modelami. Pod koniec 2015 roku zaprezentowaliśmy nową linię, która dziś liczy już 12 modeli – mówi Dariusz Gujda.

Kiedy już centra dużych miast zostaną zamknięte dla samochodów spalinowych, firmy transportowe będą musiały znaleźć tani i ekologiczny sposób na dowożenie zaopatrzenia do restauracji i barów czy do wywożenia odpadów. Nasz pojazd będzie homologowany w kategorii samochodu o wadze 3,5 tony, z trzyosobową kabiną i możliwością załadunku do dwóch ton. W ciągu dwóch lat chcemy wprowadzić go na rynek – zdradza plany Gujda. Meleksy, bo o nich mowa, są jednymi z najdłużej produkowanych elektrycznych pojazdów na świecie. W czasie wieloletniej bogatej historii firmy jeździli nimi m.in. Jan Paweł II, papież Franciszek, przedstawiciele świata filmu, polityki i sportu, jak Sharon Stone, Donald Trump czy Diego Maradona.

Odnowiony kamieniołom w Zabierzowie to ciekawe miejsce na poleniuchowanie na kocu. Znajdziemy tu wyznaczone miejsca na ognisko, a w okolicznym Lesie Zabierzowskim wiele spacerowych ścieżek (także asfaltowych) na rodzinną wycieczkę. Dla mieszczuchów zwykle to czas ucieczki poza miasto. Zapracowani w tygodniu zwykle nie mamy czasu wcześniej zaplanować weekendowego wyjścia, a gdy weekend nas „zaskoczy” na szybko staramy się coś wyszukać.

Zdarzenie miało miejsce w 1887 r., a trasa, którą pokonał kierowca z pasażerami, miała {ok|okay}. {90|ninety} km. Złoty Stok to niewielka miejscowość przy granicy z Czechami, ale pełna atrakcji, które wystarczą na kilka dni. Znajduje się tu zabytkowa Kopalnia Złota, którą można zwie­dzić z przewodnikiem. Można nie tylko przejść podziemną kopalnię i usłyszeć lokalne legendy, ale też zobaczyć 10­metrowy podziemny wodospad czy przejechać się wago­nikiem. Można się też udać na podziemny spływ łodzią albo odwiedzić średniowieczną osadę górniczą czy Labirynt Strachu.

Jeżeli akurat przyjechałeś z rodziną, najlepszym sposobem na przemieszczanie się po okolicy będzie skorzystanie z samochodu, idealnie nadającego się na tego typu wycieczki. Naszą trasę rozpoczynamy w Świdnicy, dawnej stolicy Księstwa Świdnicko-Jaworskiego, gdzie również stał zamek, jednak do dzisiaj zachował się tylko bogato zdobiony portal i piwnice. Na miejscu świdnickiego zamku ( ul. Zamkowa ) znajduje się obecnie Kościół Zielonoświątkowy. Natomiast rekonstrukcje wyglądu zamku można obejrzeć na makiecie średniowiecznego miasta w Muzeum Dawnego Kupiectwa .